Taras drewniany zimą

W końcu przyszła do nas zima. Z tarasu zapewne nie korzystacie już od kilku miesięcy. Zerkając przez okno widzicie sporo śniegu zalegającego na drewnianym tarasi i zastanawiacie się prawdopodobnie, czy możemy tak zostawić taras? Może lepiej było go przykryć plandeką na zimę?

W większości przypadków gatunki drewna oferowane na drewniany taras są odporne na zmienne warunki atmosferyczne, zatem lepiej wystawić taras na pełne działanie zimowej pogody. Plandeka nie jest wskazana, ponieważ deski muszą mieć przewiew.

A co jeśli przez taras prowadzi najszybsze wyjście na ogród? Śnieg można zamieść tworząc sobie ścieżkę. Nie polecam żadnych łopat do odśnieżania, ponieważ po prostu uszkodzą one deski. Nie wspominając już o soli drogowej...

Jeżeli taras został pokryty olejem przed zimą, bądź jego stan nie wymagał krycia. Nie ma absolutnie powodu do obaw. W obecnym okresie na waszym tarasie pewnie już nie ma szczelin :) Podobnie jak na moim z Modrzewia Syberyjskiego. Podczas montażu zastosowałem 6 mm odstępu pomiędzy deskami. Obecnie są to średnio 2 mm, jednak jest to naturalna praca drewna. Intensywniejsza przez pierwszy rok, dwa lata, później mniejsza, lecz zauważalna.